Litosci!! Ja juz nie moge wytrzymac tych cholernych greckich upalow! Okazuje sie, ze polaczenie brzucha, ktory rosnie w zastraszajacym tempie
(co tydzien odrzucam kolejna garderobe, w ktora sie nie mieszcze. Te nasze dziewczyny to naprawde alienki! Zupelnie przejely kontrole nad moim cialem) oraz ilosci kresek na termometrze daje naprawde wybuchowa mieszanke. No i jeszcze ten chwilowy zakaz kapieli w morzu! Eh...
Doobrze, ze wczoraj udalo nam sie zamowic normalne lozko, bo spanie w 4 osoby na 110cm jest z lekka nie mozliwe. Nie wspominajac juz o moich przerazliwych bolach kregoslupa - uraz z przed 5 lat daje sie w znaki :(
Chetnie bym wymienila moj londyński chłodek na twoje greckie upały!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się a w razie kryzysu polewaj wodą! :-)
zapraszamy na wakacje do Polszy, tu ciągle pada i pierwszy raz się z tego cieszę :)
OdpowiedzUsuńjak pada to wszyscy narzekają, jak jest upał to samo.. ;) współczuje bólu kregosłupa :(
OdpowiedzUsuńTrzymasz się jakoś? A pogodę faktycznie możesz nam oddać do Polski bo tu jakoś lata brak :(
OdpowiedzUsuńu nas też pada i zimno...
OdpowiedzUsuńno czujesz ześ w ciaży, ale bólów kręgoslupa nie zazdroszczę.
Gocha, co tu u Ciebie tak cicho? Zaglądam i zaglądam a tu niczego nowego! ;-) Odezwij się! :-*
OdpowiedzUsuń