czwartek, 24 marca 2011

retro reklamy

Padam z nog, z rak i z kazdej mozliwej czesci ciala... Chyba nieco przesadzilam z dzisiejszym zakupowym wypadem :). No! ale udalo mi sie zalatwic butki na slub. Beda zrobione na zamowienie - wedlug moich rozmiarow, podtrzeb wzgledem gamy kolorystycznej, ozdob i wysokosci obcasa - wiem troszke zalecialam francuskim pieskiem, ale ostatecznie cenowo wyszlam na tym duzo lepiej niz jakbym kupila (nie takie co chce) w sklepie :D. Przejrzalam rowniez kilkanascie sklepow z zaproszeniami oraz uraczylam sie pysznymi greckimi meze. Oj! Jacy by Ci Grecy nie byli to za zarcie nalezy im sie kulinarny Nobel :).
Pan malz w miedzy czasie pojechal do Patry przeprowadzic szkolenie i oczwiscie - jak zwykle- wpadl w panike, ze sie przemeczam itp itd. Nie wspominajac juz o tym jak to probujac sie do mnie dodzwonic (sroki! ale bylam w metrze) rozwinal rozmowe z moja torebka, ktora zdaje sie wydalawala dzwieki, jakbym to ja plakala. Mozecie sobie wyobrazic co zaczelo kielkowac w glowie prawie-malza. Gdy sie wkoncu dodzwonil myslalam, ze z siebie wyskoczy... No mniejsza...przezyje to jakos :)
W trakcie moich przechadzek natknelam sie na FANTASTYCZNY sklep z plakatami itp greckich reklam retro i tak oto nabylam dla mojego malza prezent: plakat z zabieganym facetem, wypachniona babeczka i banda dracych morde dzieci podpisany greckim wierszykiem, ktory w przekladzie na polski brzmi mniej wiecej tak:

"Taka to dzisiejsza moda
Zeby w zwiazku byla zgoda:
maz dzieciom podciera dupy
zonka biega na zakupy"

Doprawdy nie mam pojecia jakim cudem ta reklama zostala wydana w latach 80, w patriarchalnej Grecji???? - zapewne musialo to byc jakies niegdysiejsze Cosmo, ale fakt faktem: IDEALNIE PASUJE DO DNIA DZISIEJSZEGO!

4 komentarze:

  1. Macie w tej Grecji dużo nietypowych rzeczy tj. płaczące torebki i prorocze plakaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. :)
    Twój mąż jest rozczulający. Musze przyznać że mój tez o mnie nadzwyczajnie dba , w porównaniu do "normalności", ale do Twojego mu daleko! Jest niezły :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O proszę, i kolejna betka, super przybiera na zielonoiści, tak będą z tego dwa bąbelki ;-D
    A kiedy Gośku usg, czy jakaś wizyta u gina, który dodatkowo potwierdzi ciążę?
    Co do pracy ... kochana, Ty daj sobie teraz spokój z nową pracą, tak jak mówisz to może być stresogenna bomba tym bardziej, że Twój ewentualny pracodawca już na starcie ma typowo arodzinne podejście do zatrudnianych kobie, już na starcie kiepski z niego pracodawca!!!
    A jakaś fota z sikańca będzie? ;-P
    Całuski dla Was
    mrs_green

    OdpowiedzUsuń